Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szynek
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Nie 22:45, 11 Sty 2009 Temat postu: 10. MR. MONK'S OTHER BROTHER |
|
|
Ktoś włamuje się mieszkania Monka. Okazuje się, że włamywaczem jest Jack Jr., przybrany brat Adriana, który właśnie uciekł z więzienia. Co więcej, jest podejrzany o morderstwo. Jedyną osobą, która może mu pomóc w oczyszczeniu się z zarzutów jest brat. Przybrany brat.
PS. Napisy już są.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
MaFFej
Dołączył: 09 Paź 2007
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:50, 13 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Moim skromnym zdaniem: cienko. Nie tylko najsłabszy odcinek w sezonie, ale zaryzykowałbym stwierdzenie, że jeden z najgorszych w całej historii serialu. Scenariusz niezbyt ciekawy (naciągany jak diabli), aktorstwo takie sobie, nawet przesadnie zabawnych momentów nie ma (chwilami jest co najwyżej "umiarkowane" ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monkofan
Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:28, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie zgodzę się
Bardzo ciekawa sytuacja - Monk spotyka się z Jackiem jr. synem jego ojca Jacka seniora, który zbiega z więzienia
"Daj mi zadzwonić chociaż do mojej matki...przez wzgląd na stare lata..."
"Ale my nie mamy żadnych starych lat!"
"Hehe...nie pamiętasz? A to jak w przedpokoju walnąłeś mnie pudłem...heheh...to było dobre..."
"TO BYŁO PÓŁ GODZINY TEMU!"
"Ekhem...ale to już dobry początek!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MonkeY666
Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Skądinąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:34, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Odcinek, jak dla mnie, na tragicznie nieprzyzowicie słabym Monkowym poziomie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|