Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szynek
Moderator
Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 779
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Pon 16:49, 19 Lut 2007 Temat postu: Things is common with Monk |
|
|
Temat ściągnięty przeze mnie z forum usanetwork.com.
W tym temacie możemy pisać rzeczy jakie mamy wspólne (podobne) z Monkiem.
Co o tym sądzicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alisia
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:50, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Boję się pająków
Tak poza tym,to raczej niewiele. Nie znoszę mleka,ale tylko gorącego przegotowanego,zimne jest w porządku. No i płatki z mlekiem też zjem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Randy Disher
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto 16:12, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
To ja tak:
arachnofobia - lęk przed pająkami (w moim przypadku bardzooo duży)
lęk wysokości, ale do trzeciego piętra sie przyzwyczaiłem, gorzej u wujka na 7...
lekka klaustrofobia po tym jak koledzy mnie w szafie na pół godziny zamkneli i poszli sobie gdzieś.
I nie wiem, czy to też jest klaustrofobia ale boje się, że dach sie na mnie zawali, ale tylko w częściowo odsłoniętych pomieszczeniach np. garaż piętrowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cpt. Leland Stottlemeyer
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:52, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
apiphobia - lęk przed pszczołami (u mnie dochodzą jeszcze osy)
mizofobia - lęk przed brudem, może nie w tak zaawansowanej formie jak u Monka, ale czasami potrafię co kwadrans myć ręce
glassofobia - lęk przed wystąpieniami publicznymi (jak narazie udaje mi się ich unikać )
No, to chyba tyle.
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Randy Disher
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: Wto 20:31, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Cpt. Leland Stottlemeyer napisał: | glassofobia - lęk przed wystąpieniami publicznymi |
Ooo.. właśnie, ja też. Rozchorowałem się na myśl, że będę występował na koniec podstawówki z jakąś durną mową i przyszedłem tylko na rozdanie świadectw z gorączką i ostrym bólem gardła .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alisia
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 17:00, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie znoszę publicznego śpiewania.Mówić spokojnie mogę.No,w miarę spokojnie.Trema zawsze jest...
Ale zapomniałam dodać,że uwielbiam rzeczy parzyste.Nie fobia,ale też coś...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
scooby
Moderator
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 176
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 15:25, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Mleko
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez scooby dnia Nie 22:17, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
scojunior
Dołączył: 01 Paź 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Starachowice
|
Wysłany: Śro 20:19, 14 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
arachnofobia
lęk wysokości
nosze chusteczki nawilżające monk używa bakteriobójczych
lęk przed występami publicznymi
tak lubie parzyste liczby ale nie do przesady
moze nie laczy sie to z monkiem ale mam pecha do godziny parzystej np.19:19,20:2015:15 itp.
jestem samotny chyba że ktoś sie pojawi w moim życiu
nie lubie jak mi sie jedzenie styka szczególnie salatka moczy ziemniaki albo kotleta wiec wole miec w osobnej misce sałatke
jak mi sie cos przypomni to napisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
phobia
Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:19, 18 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
ja z monkiem mam wspolnego...nienormalnosc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stottlemeyer
Dołączył: 11 Lip 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:19, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem pedantem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tapir
Dołączył: 01 Lip 2007
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:16, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
To nie jest nic związanego z fobiom, ale np. jeśli siedzę na trawie, a obok mnie leży torba, to kiedy kos ją zabierze, czuję się dziwnie. Nie wariuje, ale po prostu mi czegoś brakuje. Tak samo, kiedy z kimś rozmawiam przy jedzeniu, i ktoś postawi mi przed nosem jakąś miskę (np. z sałatką), to ją przestawiam.
To nie jest fobia, ale nie przepadam, jak coś w najbliższym otoczeniu (stół, ziemia, a nie szkoła, dom) się nagle zmieni.
I jak już napisałam w jakiejś ankiecie, boję się igieł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Duch
Dołączył: 18 Lip 2007
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: Sob 0:01, 21 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
1.W pokoju muszę mieć albo idealny bałagan , albo idealny porządek.
2.Czasami jak czegoś nie położę odpowiednio , albo nie zrobię czegoś z rutyny to to mi spokoju nie da.
3.No i niestety , przez co nabawiłem się wstydu , wycieranie ręki po podaniu ( w ubranie ) , ale walczę z tym
4.Obsesyjne mycie rąk
5.Ogólnie to jak mnie czasami pedantyzm najdzie to koniec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
marciowydra
Dołączył: 11 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:42, 29 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, że Monk zaraził mnie przez telewizor. Np. Gdy jestem w supermarkecie i czekam w kolejce to układam gumy do żucia, baterie, dropsy itp. Lubie jak jest poukładane. W ogóle lubię porządek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cpt. Leland Stottlemeyer
Moderator
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 451
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:10, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Duch napisał: |
3.No i niestety , przez co nabawiłem się wstydu , wycieranie ręki po podaniu ( w ubranie ) , ale walczę z tym
4.Obsesyjne mycie rąk
5.Ogólnie to jak mnie czasami pedantyzm najdzie to koniec |
A mówią, że metale nie dbają o higienę. Cóż za bezczelne uleganie stereotypom!
Pozdrawiam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorciakk
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z kobierzyna
|
Wysłany: Śro 1:21, 01 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Wiecie co.. no ja tez obsesyjnie myje rece.. wystarczy,ze wyjde na pole i jak wroce, pierwsze co to lazienka;) jak nie umyje, to czuje,ze cos jest nie tak mam cholerny lek wysokosci.. boje sie wyjsc na krzeslo, bo wiem ,ze spadne;)
I takie jszcze jedno co sie raczej z Monkiem nie wiaze, to musze miec pozamykane wszystkie szafki i inne, bo mnie trafia jak jest cos uchylone
A co do pajakow... to ostatnio mnie przerazaja.. bleeeeh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|